[Search] Szukaj   [Recent Topics] Najnowsze Tematy   [Hottest Topics] Hottest Topics   [Members]  Użytkownicy   [Groups] Strona główna 
Jakie ziemie  XML
Spis Forum » Stare forum (archiwum)
Autor Wiadomości
U.N.

[Avatar]

Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 927
Offline

Chyba coś nie tak zrozumiałam? Czy niemieccy koloniści sprowadzeni na Śląsk przez Henryków Brodatego i Pobożnego byli tylko gośćmi, którzy pozostali tam przez 700 lat? Czyżby nie otrzymali oni żadnych praw, nie założyli wielu miejscowości i pozostawili wiele śladów, bedących świadectwem ich obecności i działalności jako równouprawnionych mieszkańców tej ziemi?

kate16 wrote:Oczywiście że przynależność rasowa to demon który mam nadzieje nie powróci nigdy w relacje europejskie ale nie zapominajmy o tym że to właśnie Niemcy byli gośćmi na Śląsku a że właśnie ich język stał się dominującym na tych terenach i zupełnie inna sprawa . My ze swojej strony musimy dbać żeby za X lat polski język nie stał się w Polsce językiem wymierającym.
Ilek


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 312
Offline

Tylko przez Szwecje, z Uppsali do Ystad, ok 7-8 godz. samochodem. Szwecja jest dluuuuuga...

teresa, teresa kozlowski wrote:Ze Szwecji to pare godzin samochodem. Mozna pojechac na" likend". Niektorzy mieszkaja duzo dalej.
Ilek


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 312
Offline

Skad ta pewnosc? Z nazwiska Wojciecha? Nawiska (slowianskie, germanskie itp) weszly w uzycie dopiero ok. dwiescie-trzysta lat temu. Ja n.p. mam nazwisko polskie, a slowianinem jednak nie jestem, mimo ze pisze do Ciebie po polsku.

kate16 wrote:Nie ale z pośród Twoich przodków na pewno można znaleźć szeroko rozumianych germanów a pisząc Słowianie a nie Polacy celowo wskazuję na fakt w którym dziad miał inny światopogląd kulturowy czy nawet narodowy niż jego wnuk.
Ilek


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 312
Offline

Goscmi??? Co za bzdury!!! Slask byl w roznych okresach polski, czeski, i niemiecki. Nikt tam nie byl u nikogo gosciem. Kazdy byl u siebie. Rownie dobrze mozna by bylo powiedziec ze to Polacy byli goscmi u n.p. Czechow.

kate16 wrote:Oczywiście że przynależność rasowa to demon który mam nadzieje nie powróci nigdy w relacje europejskie ale nie zapominajmy o tym że to właśnie Niemcy byli gośćmi na Śląsku a że właśnie ich język stał się dominującym na tych terenach i zupełnie inna sprawa . My ze swojej strony musimy dbać żeby za X lat polski język nie stał się w Polsce językiem wymierającym.
Ilek


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 312
Offline

Ciekawe z kolei u kogo byli goscmi Henryk Brodaty i Henryk Pobozny, , bo zanim tam panowali Piastowie to mieszkaly tam juz przeciez jakies ludy, a przed tymi ludami jeszcze inne ludy, etc. Tak by mozna bylo do Adama i Ewy. I dlaczego punktem wyjsciowym do stwierdzenia kto byl "gospodarzem" a kto byl "gosciem" mialby by byc wlasnie okres polski? Dlaczego nie okresy wczesniejsze (przed-polskie) albo pozniejsze (niemieckie)?

Ropucha wrote:Chyba coś nie tak zrozumiałam? Czy niemieccy koloniści sprowadzeni na Śląsk przez Henryków Brodatego i Pobożnego byli tylko gośćmi, którzy pozostali tam przez 700 lat? Czyżby nie otrzymali oni żadnych praw, nie założyli wielu miejscowości i pozostawili wiele śladów, bedących świadectwem ich obecności i działalności jako równouprawnionych mieszkańców tej ziemi?
teresa, teresa kozlowski


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 118
Offline

Nie goscmi, ale poddanymi tego czy innego wladcy.

Ilek wrote:Goscmi??? Co za bzdury!!! Slask byl w roznych okresach polski, czeski, i niemiecki. Nikt tam nie byl u nikogo gosciem. Kazdy byl u siebie. Rownie dobrze mozna by bylo powiedziec ze to Polacy byli goscmi u n.p. Czechow.
teresa, teresa kozlowski


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 118
Offline

Nasi panujacy w ktoryms momencie zaczeli bardziej interesowac sie wschodnimi rubiezami kraju, a zachod "odpuscili". Polski jezyk jezykiem wymierajacym za X lat ? Coz, niektore jezyki spotkal taki los. Na razie sami "katujemy" go np. angielskim (u Irlandczykow przyjal sie ten ostatni niemal bez bolu).

kate16 wrote:Oczywiście że przynależność rasowa to demon który mam nadzieje nie powróci nigdy w relacje europejskie ale nie zapominajmy o tym że to właśnie Niemcy byli gośćmi na Śląsku a że właśnie ich język stał się dominującym na tych terenach i zupełnie inna sprawa . My ze swojej strony musimy dbać żeby za X lat polski język nie stał się w Polsce językiem wymierającym.
Ilek


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 312
Offline

Sluszna uwaga. Zjawisko tozsamosci narodowej bylo wtedy raczej nieznane. Bylo sie przede wszystkim poddanym tego czy owego wladcy.

teresa, teresa kozlowski wrote:Nie goscmi, ale poddanymi tego czy innego wladcy.
teresa, teresa kozlowski


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 118
Offline

Co to znaczy stracic np. "niemiecka swiadomosc" ? Przestac chodzic w tyroskich spodenkach i jesc "eintopfy" ?

W.W. wrote:Droga Kate16, nie można patrzeć w ten sposób. Narodowość nie wynika z nazwiska, ale kultury w której człowiek wyrósł i samoświadomości. Czy naprawdę uważasz, że ja jestem Niemcem, który w wyniku wieloletniego panowania polskiej władzy zatracił swoją tożsamość?
jacekq


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 866
Offline

Irlandczycy własnie wywalczyli uznanie języka irlandzkiego jako jednego z urzędowych języków UE. No i mają kłopot, bo teraz muszą znależć tłumaczy...

teresa, teresa kozlowski wrote:Nasi panujacy w ktoryms momencie zaczeli bardziej interesowac sie wschodnimi rubiezami kraju, a zachod "odpuscili". Polski jezyk jezykiem wymierajacym za X lat ? Coz, niektore jezyki spotkal taki los. Na razie sami "katujemy" go np. angielskim (u Irlandczykow przyjal sie ten ostatni niemal bez bolu).
teresa, teresa kozlowski


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 118
Offline

Moze my bedziemy kiedys tak walczyc ?

jacekq wrote:Irlandczycy własnie wywalczyli uznanie języka irlandzkiego jako jednego z urzędowych języków UE. No i mają kłopot, bo teraz muszą znależć tłumaczy...
fredrus


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 43
Offline

My nie musimy, bo Polski jest juz uznanym oficjalnym jezykiem UE

teresa, teresa kozlowski wrote:Moze my bedziemy kiedys tak walczyc ?
kate16


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 277
Offline

Oczywiście że niemieccy koloniści mieli ogromne zasługi , ale nie zmienia to faktu że przybyli na ziemię zamieszkiwaną prawie całkowicie przez Słowian i to oni powinni się zasymilować z miejscową ludnością a nie odwrotnie.

Ropucha wrote:Chyba coś nie tak zrozumiałam? Czy niemieccy koloniści sprowadzeni na Śląsk przez Henryków Brodatego i Pobożnego byli tylko gośćmi, którzy pozostali tam przez 700 lat? Czyżby nie otrzymali oni żadnych praw, nie założyli wielu miejscowości i pozostawili wiele śladów, bedących świadectwem ich obecności i działalności jako równouprawnionych mieszkańców tej ziemi?
kate16


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 277
Offline

Dopiero Słowianie na stałe osiedlili się na Śląsku i stworzyli organizm państwowy,wcześniejsze ludy między innymi Germanie ciągle się przemieszczali zajmując to coraz nowsze często bogatsze tereny a opuszczali wcześniej zajmowane - Wielka wędrówka ludów.

Ilek wrote:Ciekawe z kolei u kogo byli goscmi Henryk Brodaty i Henryk Pobozny, , bo zanim tam panowali Piastowie to mieszkaly tam juz przeciez jakies ludy, a przed tymi ludami jeszcze inne ludy, etc. Tak by mozna bylo do Adama i Ewy. I dlaczego punktem wyjsciowym do stwierdzenia kto byl "gospodarzem" a kto byl "gosciem" mialby by byc wlasnie okres polski? Dlaczego nie okresy wczesniejsze (przed-polskie) albo pozniejsze (niemieckie)?
kate16


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 277
Offline

Gośćmi byli pierwsi koloniści niemieccy zaprosili ich do osiedlania na terenie swojego państwa Piastowie śląscy natomiast wcale nie twierdzę że potomkowie tych kolonistów ni byli już u siebie , tak samo jak my jesteśmy u siebie ponieważ w ogromnej większości urodziliśmy się na tej ziemi i czujemy się związani ze Śląskiem.

Ilek wrote:Goscmi??? Co za bzdury!!! Slask byl w roznych okresach polski, czeski, i niemiecki. Nikt tam nie byl u nikogo gosciem. Kazdy byl u siebie. Rownie dobrze mozna by bylo powiedziec ze to Polacy byli goscmi u n.p. Czechow.
kate16


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 277
Offline

Zjawisko tożsamości narodowej narodowej na pewno było w owych czasach nieznane ale była znana przynależność do grupy etnicznej stąd mamy Słowianie czyli ći z którymi można się porozumieć i niemcy czyli obcy.

Ilek wrote:Sluszna uwaga. Zjawisko tozsamosci narodowej bylo wtedy raczej nieznane. Bylo sie przede wszystkim poddanym tego czy owego wladcy.
kate16


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 277
Offline

Jak przez całe wieki język danej narodowości uznawany jest jako coś wstydliwego - jako język plebsu a na dodatek cała administracja i szkolnictwo promuje język nowych panów (tak było z Irlandczykami i tak samo było z nie niemiecką ludnością Śląska)to nic dziwnego że potrzeba tłumacza.

jacekq wrote:Irlandczycy własnie wywalczyli uznanie języka irlandzkiego jako jednego z urzędowych języków UE. No i mają kłopot, bo teraz muszą znależć tłumaczy...
U.N.

[Avatar]

Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 927
Offline

Problem w tym, że Słowian było tam niewielu. Gdyby Śląsk byl wystarczajaco zaludniony, to nie byloby potrzeby sprowadzania kolonistow. A jak już Ilek pisał, problem tożsamości narodowej wtedy nie istniał, pojawił się dopiero o wiele później. A jak to asymilacją wygląda, widać w USA, tam niewielu kolonistów zasymilowało się z Indianami. Indianie nie zapraszali jednakże Europejczyków do siebie w przeciwieństwie do Piastów Śląskich, którzy Niemców celowo na Śląsk sprowadzali i osadzali, dając czasami lokatorom większe uprawnienia niż ludności rodzimej.

kate16 wrote:Oczywiście że niemieccy koloniści mieli ogromne zasługi , ale nie zmienia to faktu że przybyli na ziemię zamieszkiwaną prawie całkowicie przez Słowian i to oni powinni się zasymilować z miejscową ludnością a nie odwrotnie.
jacekq


Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 866
Offline

Eeeee, chodzi o tłumaczy w urzędach unijnych, tych co tłumaczą na żywo. Nie dość, że niełatwo znaleźć ludzi w ogóle mówiących po irlandzku, to jak znaleźć kogoś kto będzie tłumaczył z irlandzkiego na łotewski

kate16 wrote:Jak przez całe wieki język danej narodowości uznawany jest jako coś wstydliwego - jako język plebsu a na dodatek cała administracja i szkolnictwo promuje język nowych panów (tak było z Irlandczykami i tak samo było z nie niemiecką ludnością Śląska)to nic dziwnego że potrzeba tłumacza.
U.N.

[Avatar]

Joined: 19/05/2012 23:23:03
Wiadomości: 927
Offline

O drukach polskich np. z Oleśnicy nigdy nie słyszałaś? http://olesnica.nienaltowski.net/Drukarstwoolesnickie.htm Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego na Górnym Śląsku ludność używająca języka polskiego przetrwała do XX wieku? Mój pradziadek mieszkający od pokoleń w Łowkowicach napisał w 1926 r. "niemiecka nauka została we wszystkich szkołach zaprowadzona za rządów Bismarcka". Jak to było w Królestwie Polskim? Czy tam od początku państwowości używano jęz. polskiego jako urzędowego? Jeśli się nie mylę, to w kancelarii królewskiej długi czas panowała łacina.

kate16 wrote:Jak przez całe wieki język danej narodowości uznawany jest jako coś wstydliwego - jako język plebsu a na dodatek cała administracja i szkolnictwo promuje język nowych panów (tak było z Irlandczykami i tak samo było z nie niemiecką ludnością Śląska)to nic dziwnego że potrzeba tłumacza.
 
Spis Forum » Stare forum (archiwum)
Przejdź do: