W Mysłakowicach znajduje się bardzo ciekawa atrakcja, która stanowi niemały unikat! Jest to bowiem brama, która powstała ze szczęk wieloryba.
Oryginale szczęki wieloryba grenlandzkiego zakupił król Wilhelm IV od pewnej wrocławianki, mają sześć metrów długości i długo tworzyły bramę nad brzegiem Stawu Wyspowego, aż do lat 80-tych XX wieku, kiedy wandale zatopili je w stawie.
Obecnie wyeksponowana brama jest atrapą, a fragment oryginału oglądać można w Galerii Historii Tradycji Gminy Mysłakowice. Jest ona uszkodzona, ponieważ przez wiele lat do 2009 roku przeleżała w stawie.