Cegły łączone były w tym przeszło stu letnim budynku zaprawą wapienną. Byłem świadkiem jak (własnie ten murek na zdjęciu) koparką przewracano i dosłownie cegiełki lekko odchodziły od siebie w idealnym wręcz stanie, aż się prosi by tylko ponownie je wykorzystać by służyły kolejne sto lat. |