Kaplica (murowana) została wybudowana w 1863 r., wcześniej była drewniana. W 1798r. zawalił się się jej strop, pozostała tylko dzwonnica, która dotrwała do naszych czasów. [mika]
Kapica cmentarna, do 1945r. kościół katolicki w Stradomi Wierzchniej. W miejscu dzisiejszej kaplicy cmentarnej znajdował się już w 1376r. drewniany kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja Apostoła. Wówczas znajdowały się w Stradomi Wierzchniej i Dolnej samodzielne parafie z odrębnymi kościołami.
W okresie reformacji (około 1530r.) kościół w Stradomi Wierzchniej wraz z innymi okolicznymi kościołami przejęli ewangelicy. W 1629r. świątynię przejęli ponownie katolicy i w 1633r. kościół znów należał do ewangelików. Ostatecznie w 1654r. kościół zwrócono katolikom. Jednakże prawie wszyscy mieszkańcy Stradomi - około 90% - i okolicy pozostali wierni wyznaniu ewangelickiemu. Dlatego też utworzono jedną dużą parafię katolicką w Szczodrowie wraz z filiałami w Stradomi Wierzchniej, Gaszowicach i później w Ostrowinie. Z powodu braku wiernych kościół był nieużytkowany i niszczał. Z protokołu przeprowadzonej wizytacji, który spisano 20 III 1789r. dowiadujemy się, że drewniany kościół znajdował się w bardzo złym stanie technicznym. Obok kościoła stała drewniana dzwonnica z dwoma dzwonami. W 1798r. kościół uległ ostatecznie zniszczeniu, poprzez zawalenie się stropu budynku.
W latach 1764-1867 parafia katolicka w Szczodrowie wraz z filiałem w Stradomi Wierzchniej należała do parafii w Drołtowicach. I to właśnie proboszcz z Drołtowic - ks. Krause - zlecił wybudowanie w Stradomi Wierzchniej w 1863r. murowanej kaplicy pod wezwaniem św. Bartłomieja. Obok kaplicy znajdował się od początków istnienia pierwszego kościoła cmentarz, na którym także od czasów reformacji dokonywano pochówków mieszkańców wyznania ewangelickiego. Dopiero po 1863r. ewangelicy założyli w Stradomi Wierzchniej własny cmentarz przy drodze prowadzącej w kierunku przysiółka Pawie.
W okresie 20-lecia międzywojennego liczba katolików w Stradomi Wierzchniej nieznacznie wzrosła, głównie z powodu emigracji ludności wyznania katolickiego z terenu przyznanego po 1921r. Polsce (głównie okolice Bralina). Ostatni niemiecki proboszcz parafii katolickiej w Szczodrowie ks. Anton Kopka (był spokrewniony z żoną właściciela karczmy - Paulina Erber, z dm. Kopka) nakazał w 1939r. rozbudowę kaplicy w Stradomi Wierzchniej. Przedwojenna parafia katolicka w Szczodrowie była bardzo rozległa i liczyła niewielu wiernych, którzy żyli w dużym rozproszeniu. Tak jak wspomniałem, do parafii należały kościoły w Szczodrowie, Stradomi Wierzchniej, Gaszowicach i Ostrowinie. Parafia obejmowała swoim zasięgiem także Lipkę, Miłowice, Dziadów Most. Katolicy ze Stradomi Nowej i Dolnej należeli do parafii w Dziadowej Kłodzie.
Kaplica przetrwała II wojnę światową i przez wiele lat stała nieużytkowana, kiedy po 1945r. przejęto na cele kultu katolickiego większy kościół ewangelicki z 1902r. Dopiero ks. Sikora doprowadził do gruntownego remontu budynku, który do dziś pełni funkcję kaplicy cmentarnej.
Jeszcze w latach 90-tych XX wieku obok kaplicy stała drewniana dzwonnica, z XVIII wieku, która została zniszczona w wyniku nawałnicy. Zachował się także dawny obraz ołtarzowy z kaplicy, przedstawiający św. Bartłomieja, przechowywany obecnie na plebani.