No to wtedy lepiej już skupić się na konkretnych detalach, a nie próbować objąc całość (co i tak z góry skazane jest na niepowodzenie). Według mnie, takie zdjęcie lepiej się wtedy ogląda. Na moich starych zdjęciach, mnóstwo jest poucinanych budynków. Teraz już nic z tym nie zrobię, ale z perspektywy czasu rozumiem jak może to wkurzać.