Zdjęcie z innej epoki. Ppłk Stanisław Śliwiński i kpt. Wojciech Nowak w trudnym okresie stanu wojennego czuwali nad właściwą dystrybucją reglamentowanych towarów. Na zdjęciu kontrola dostawy towaru do sklepu mięsnego przy ulicy Gajowej.
Czuwali z gospodarską troską w duchu marksizmu i leninizmu niwecząc z internacjonalistycznym zaangażowaniem, zakusy zaplutych karłów reakcji opłacanych przez imperialistyczne ośrodki na zachodzie, zrzucające stonkę ziemniaczaną i podrzegające do zimnej wojny aby odebrać "ludu" pracującemu jego zdobycze itd itp.
Tak na prawdę była to "kontrol" grubości powłoki tłuszczowej na pustych hakach pod względem przydatności do sporządzenia pożywnego bulionu dla naszej "fspaniałej armji"...