Na Kromera był targ warzywny. A czy była giełda samochodowa to już nie pamiętam :(

Tak jest! A ja sprzedawalem tam swoje stare nieuzywane przedmioty zabaw codziennych pod czujnym okiem organizatora gieldy ;) Dosc dlugo prosperowala tam gielda nabialowa. Rowniez przedsiewziecie zwiazane z samochodami.

Dlatego do teraz wiele osób mówi "Plac Kromera" chociaż takiego placu we Wrocławiu nie ma (nawet ZDiK nie wie o tym że nie ma takiego placu ;)

Na stronie: umieściłem nstp. wpis „Pierwsza giełda samochodowa, którą pamiętam to była na pustym placu na S-W od skrzyżowania ul. Powst. Śląskich i ul. Swobodnej.(dzisiaj parking hotelu Wrocław) Tam też raz, czy dwa razy w tygodniu zdawano praktyczne egzaminy na prawo jazdy. Motocyklem robiło się tylko słynną ósemkę, a na samochód to trzech kandydatów na kierowcę wsiadało do auta i po objezdzie placu wszyscy mieli prawko. W niedzielne południe można tam było spotkać 15 - 30 aut i trochę więcej motocykli i motorowerów. Z tamtąd przeniesiono ją na pl. Kromera, ale ze względu na kolizję z giełą badylarską (ogrodniczą) została eksmitowana na plac Pol.Zw.Motor. przy ul. Niskie Łąki. W miedzyczasie tylko przez m-c motocyklami handlowano na boisku szkolnym Liceum przy ul. Skargi i Oławskiej. Kolejnym miejscem dla niej stał się teren bazy Miejskiego Przeds. Transportu i Sprzętu Budowlanego przy Gnieźnieńskiej. W latach 90 próbowano ją administracyjnie wywalić, ale to już były inne czasy i się nie udało.”