Mapa miescowości Zawonia pokazująca wielkość zniszczeń dokonanych przez Armię Czerwoną po zakończeniu działań wojennych. Alles abgebrannt-gospodarstwo całkowicie spalone, Haus abgebrannt-spalony dom. Wirtsch.Geb. abgebrannt-spalone zabudowania gospodarcze, nichts abgebrannt-ocalało.
Podejrzewam że mapka zrobiona przez niemieckich mieszkańców którzy spotykali się i zakładali grupki "wypędzonych krajanów" po 45. Spotkałem się kilkakrotnie z takimi przypadkami i nie powiem robili je nawet z pamięci, a dodatkowo byli i są b. zorganizowani.
Zgadza się. Otrzymałem ją od jednego z byłych mieszkańców tej miejscowości. Dopisałem tylko nazwę tej miejscowości obowiązującą do 1936r oraz po 1945r. W wyniku zabawy w "pochodnie zwycięstwa", już po kapitulacji Niemiec przez żołnierzy sowieckich, uległo zniszczeniu wiele miast i wsi, które nie znajdowały się w bezpośrednim obszarze działań frontowych. Taki los spotkał Trzebnicę, Prusice, Zawonię i wiele innych miejscowości.
Oborniki Śl także i to nawet dość sporo. Wogóle tu żadnych frontowych strzałów nie padło ale za to villi sporo. Zasługa tylko i wyłącznie rosyjskich żołnierzy, ot tak sobie szli rzucili granat i gotowe. Szczególnie upodobali sobie dzień zwycięstwa obchodzić w ten sposób. Ponoć mocno oświetlone Oborniki były wtedy, żywym ogniem.
Sam kiedyś chciałem zrobić taką mapke do porównania ile spalili jednak posiadam takową dopiero z 1910r, a tam sporo willi jeszcze nie naniesiono gdzy jeszcze ich nie wybudowano. Bywa pan czasem w Obornikach Sl.?
1890
/
