Witam,
dziękuję za komentarz. Podwórko emanowało specyficznym klimatem, zwłaszcza, że dom zasiedlili ludzie ze wszystkich stron Polski. Oczywiście, hodowano króliki i nieco większe zwierzęta, co świadczy o polskiej pracowitości i zaradności, dzięki czemu nie było tak źle. Mimo widocznego bałaganu - ludziom żyło się nienajgorzej. Wiadomo, że odpowiednie służby tłumiły wrodzoną przedsiębiorczość Polaków.
Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo serdecznie pozdrawiam