Jaki tam jest ruch to tego nie wiem bo byłem tam tylko raz i to przez krótką chwilę, ale z tego co słyszałem niezbyt duży więc decyzja o zmianie przeznaczenia części obiektu mnie nie dziwi. Najbardziej ucieszyłoby mnie zburzenie molocha jakim jest Wroclavia i ponowne umiejscowienie tam terminala autobusowego:) Mieliśmy jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy terminal (nie mylić z dworcem) w Polsce, pięć peronów po pięć stanowisk odjazdowych każdy plus centrum przesiadkowe dla autobusów nocnych a wszystko to obok głównej stacji kolejowej.
Trudno się nie zgodzić. Działka na której stał dworzec mogła być sto razy lepiej zagospodarowana. Ale jak widać czyjeś zamiary przeważyły nad zrównoważonym rozwojem tej części miasta.