MENU
Fragment elewacji zachodniej zboru, przerobionego na magazyn.

Dodał: jagkub° - Data: 2007-01-18 11:37:02 - Odsłon: 2694
listopad 2006


dariuszfaranciszek - Istniejący do dzisiaj budynek luterańskiego dom modlitw postawiono już w 1748 r. Ponieważ powstawał wkrótce po wielkim pożarze, który strawił większość wiejskich zabudowań, wzniesiono oszczędnościową, bezwieżową budowlę konstrukcji ryglowej z wypełnieniem ceglanym. Jednonawowy, salowy kościół założony został na planie prostokąta. Od wschodu bryłę urozmaicają dwie wieloboczne przybudówki (ryzality mieszczące klatki schodowe na empory) w narożach krótszej elewacji. Od zachodu parterowa przybudówką na drugiej. Nawa nakryta dachem naczółkowym, przybudówka - dwuspadowym. Wnętrze, z drewnianymi emporami, oświetlały małe kwadratowe okna. Po wojnie pełnił funkcje magazynowe. Obecnie d. kościół ewangelicki stanowi własność prywatną i nie widać troski Właściciela o to, by ten zabytek przetrwał...wiecej na stronie
Rozebrany i zinwentaryzowany ma zostać odbudowany na terenie dominium pałacu w Łomnicy

  • /foto/95/95680m.jpg
    1749
  • /foto/406/406908m.jpg
    1895 - 1899
  • /foto/5179/5179684m.jpg
    1895 - 1901
  • /foto/5177/5177171m.jpg
    1918
  • /foto/9596/9596798m.jpg
    1920 - 1925
  • /foto/5992/5992725m.jpg
    1927
  • /foto/150/150849m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/229/229930m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/17/17699m.jpg
    2004
  • /foto/95/95638m.jpg
    2006
  • /foto/95/95637m.jpg
    2006
  • /foto/95/95691m.jpg
    2006
  • /foto/7499/7499142m.jpg
    2006
  • /foto/130/130464m.jpg
    2006
  • /foto/6643/6643966m.jpg
    2007

jagkub°

Poprzednie: Kościół ewangelicki (dawny) Strona Główna Następne: Kościół św. Jadwigi Śląskiej


dariuszfaranciszek | 2008-11-01 17:58:05
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław Niemieckie małżeństwo uratowało niszczejący stuletni dom modlitwy. Kilka dni temu przenieśli belkę po belce. - To był ostatni moment, żeby ocalić świątynię - mówi konserwator zabytków - Kiedy zaproponowaliśmy właścicielowi, że zabierzemy ten budynek, spojrzał na nas jak na wariatów - śmieje się Elisabeth von Kuster. - Nie było już dachu, a ściany chyliły się do ziemi. Lada dzień świątynia miała być zburzona. Ewangelicki dom modlitwy w Rząśniku (powiat złotoryjski) to przykład obiektów, jakie powstawały na Śląsku po przejęciu tych ziem przez Fryderyka II. XVIII-wieczny budynek z muru pruskiego spłonął od pożaru na początku XX wieku. Zaraz po tym gmina ewangelicka odbudowała świątynię; dokładna kopia powstała pod ścisłym nadzorem Gunthera Grundmanna, konserwatora Dolnego Śląska. Za Polski Ludowej był tu magazyn jabłek i słomy; budynek coraz bardziej podupadał. W tym roku właściciel, jeden z mieszkańców Rząśnika, postanowił go - Dobrze się stało, że świątynia znalazła nowego opiekuna - mówi Wojciech Kapałczyński, jeleniogórski konserwator zabytków. - To jeden z ostatnich takich obiektów na Dolnym Śląsku. Jego wartość polega na tym, że jest dokładną rekonstrukcją XVIII-wiecznych domów modlitwy budowanych z dekretu pruskiego króla. Kusterowie uratowali go w ostatniej chwili. Kilka dni temu budynek został zdemontowany. Polscy i niemieccy fachowcy, m.in. architekci i specjaliści od translokacji zabytków, przez trzy tygodnie rozbierali i opisywali każdą belkę. Nowi właściciele kupili obiekt jedynie za wartość drewna i cegły, ale na samą translokację, która kosztowała kilkanaście razy więcej niż sam budynek, zaciągnęli kredyt. Zinwentaryzowane i zabezpieczone deski i cegły są teraz w ich majątku, w pałacu w Łomnicy koło Jeleniej Góry. Elisabeth i Ulrich von Kuster mieszkają tu od kilkunastu lat. On jest sędzią w Goerlitz, ona zajmuje się pałacowym hotelem. Po raz pierwszy trafili tu w 1991 roku. Studenci prawa z Berlina, tuż przed ślubem, przyjechali tylko obejrzeć posiadłość, która do 1945 należała do dziadka Ulricha. Zobaczyli pegeerowską ruinę, drut kolczasty i tabliczkę "Zakaz fotografowania". - Coś nas wtedy tknęło i postanowiliśmy to odbudować. Wtedy też patrzono na nas jak na psychicznie chorych - wspomina Elisabeth, która sprzedała porcelanowy ślubny serwis, żeby kupić cement. Dziś w odnowionym majątku urządza wystawy o regionalnym dziedzictwie oraz świąteczne jarmarki, na których promuje lokalnych twórców. Remontuje folwark, w którym w przyszłym roku ruszy "żywy skansen", z kuźnią i stolarnią, warsztatem wikliniarskim i szklarskim. W uratowanym domu modlitwy powstanie centrum ekumeniczne - miejsce spotkań ludzi różnej wiary.
kitka628 | 2016-08-14 14:43:08
Tak dla ciekawskich, mamy połowę roku 2016 i dom nadal w kawałkach leży w Łomnicy pod wiatą... wylano fundament... i tyle na razie...
ragnar | 2017-12-28 19:31:13 | edytowany: 2017-12-28 19:31:23
Jest dobrze, prace trwają