Wiem i pamietam jak kiedyś szukałem wejścia do tego "bunkra" :). bardzo ciekawy jest budyneczek po drugiej stronie mostu . też istnieje , tu ledwie widoczny. polecam wedrówkę torem za nim- będzie to podróż w przeszłość . Już sam początek toru jest ciekawy bo prowadzi pod górkę.
Tylko , że nie ma tam rozjazdów , mi to wyglądało na rozbiegówkę do drezyny :) Powinni to zostawić i oprowadzać wycieczki aż do obrotnicy przy Lokomotywowni. To obowiązkowa wycieczka dla każdego bywalca tej strony.
Apropos "magicznych miejsc" - książeczkę o tym tytule też wartoby zaordynować jako wrocławską lekturę. Znalazłem w niej sporo ciekawych wspominków starszych mieszkańców Wrocławia.