Rozbudowa elektrowni Victoria w Wałbrzychu. Widok na murowanie podstawy komina nowej kotłowni. Prace ziemne (połowa czerwca 1940) - , zbrojenie fundamentu komina (początek lipca 1940) - .
Powyższe zdjęcie i inne ujęte w obiektach i pochodzą z dziennika budowy. Taki dokument z czasów II wojny światowej, zachowany w bardzo dobrym stanie, bez śladów zawilgocenia, to prawdziwy rarytas. Dziennik budowy i inne dokumenty znalezione na strychu jednego z domów w Kuźnicach Świdnickich trafiły w dobre ręce Prezesa Fundacji Księżnej Daisy von Pless, Mateusza Mykytyszyna, dzięki czemu możemy je dzisiaj oglądać. Artykuł opisujący kulisy znaleziska znajduje się w październikowym numerze Odkrywcy.
Przypuszczalnie na dalszym planie, po prawej stronie zdjęcia, za parowozem, słabo widoczny zarys posterunku odgałęźnego KWK Victoria. Posterunek ten można zobaczyć tu
Link nie działa. Zdjęcia do którego odsyła nie ma w obiektach kopalni, nie ma go również przypisanego do ulicy św Józefa, brakuje go również w infrastrukturze kolejowej. Czy mogę liczyć na pomoc przy naprawie tego problemu?
W końcówce linku zamiast html wstawiłeś hyml, dlatego nie działa (litera y na klawiaturze jest zaraz obok litery t). Stąd przypuszczam, że nie wkleiłeś skopiowanego wcześniej adresu tylko go wpisałeś "ręcznie" z klawiatury a w takim przypadku bardzo łatwo o pomyłkę. Proponuję przestawić się na kopiuj (ctrl+c) i wklej (ctrl+v).
Komin musi stać dokładnie pionowo, ściany komina zbiegają się ku wierzchołkowi, czy ktoś wie jak murarze radzili sobie w tym przypadku? Poziomica tu chyba nie była przydatna.
Do skosu komina stosowano szablon drewniany oraz piony czyli sznurki z obciążeniem -nie bylo w tym nic tajemniczego
Na zdjeciu fundamentu widac pręt środkowy od ktorego sznurkiem wyznaczano krążyne komina