Capri Mk I miał z przodu kwadratowe lampy prawie takie jak w "maluchu" i obok malutkie kierunkowskazy. Podwójne lampy weszły dopiero od modelu II po '73roku. Miałem kilka Capri i mogę zainteresowanym podesłać zdjęcia. Egzemplarz ze zdjęcia posiada dodatkowo dach pokryty dermą więc jest to wersja Ghia. Manta w pierwszym modelu posiadała lampy okragłe i maskę która przypominała łódkę. W drugim wcieleniu dopiero wprowadzono lampy prostokątne aby na koniec w modelu BCC znowu pojawiły się okragłe. Uff, przepraszam za przydługi wykład motoryzacyjny, ostatecznie nie o to chyba chodzi na tym zdjęciu.
Nie jest to Capri na pewno. Capri jest dużo niższe od Poloneza. Dodatkowo z boku auta nie widać charakterystycznego dla tego auta przetłoczenia z wlotem powietrza. Dlatego też się skłaniam w kierunku Recorda, ale bardziej model D. Gabaryty tego auta i linia boczna pasują. Acha. I jeszcze widać poziomą niklowaną poprzeczkę na tle ciemnej atrapy chłodnicy, której te Fordy także nie miały.