Dokładnie kładka bywa bardzo przydatna :-)
Ale drugiej strony biorąc pod uwagę częste potracenia pieszych na Wrocławskiej i Czarnieckiego to dobrze spełniają swoją rolę.
Dlaczego z Twojej odpowiedzi odczytuję akceptacje takiego stanu rzeczy, tj. niższości pieszych względem samochodów... Na ww. odcinku Piastowskiej mamy autostradę 1x4 i brak przejścia dla pieszych na odcinku pok 450 m... To stanowczo za dużo jak na śródmiejski charakter widocznej w kadrze okolicy... Właśnie o to chodzi, aby przejścia były stosunkowo często, żeby piesi nie musieli drałować po te 300 m do kolejnej zebry. Dla uspokojenia ruchu ma to też zasadnicze znaczenie, taki delikwent nie da rady się rozpędzić do setki gdy za kolejne 200 m będzie miał kolejne światła. To nie zachodnia obwodnica miasta, to gęste śródmieście gdzie priorytet winni mieć piesi nad komunikacją indywidualną. A sama kładka okropna, toporna i bez dźwigów osobowych... Miałem przyjemność ją zaliczyć z dziecięcym wózkiem - dziękuję...