Szyb Otylia Pole górnicze Otylia i szyb Gustaw znajdowały się w lesie na przedłużeniu niebieskiego szlaku od końca ul. Baczyńskiego w dzielnicy Konradów w kierunku na Chełmiec. Obecnie teren po dawnych obiektach szybu został zrekultywowany i zalany wodą. Sam szyb znajdował się tuż przy dawnej linii szczawieńskiej. Od szybu Otylia Gustaw kolejka jechała głębokim wąwozem, następnie pod ziemią aż niedaleko do ujęcia wody przy ul. Baczyńskiego wychodząc w końcu na powierzchnię i dalej nasypem w stronę szybu Tytus wzdłuż dzisiejszej ul. Oruby). Obecnie tak sam tunel jak i nasyp praktycznie nie istnieją. Tunelu nie widać, a nasyp jest poprzecinany. Na kolejnych zdjęciach widać trasę od jednego punktu do drugiego. Końcowy odcinek nasypu przy ul. Baczyńskiego również przerwany.