Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Stowarzyszenie Wratislaviae Amici, Wrocław
Zdzisław K.: Podobna data wykonania zdjęcia.
Miejski Ogród Zoologiczny, ul. Wróblewskiego Zygmunta, Wrocław
PP: To coś w rodzaju poideł dla ptaków, widoczne m.in. na , .
al. Wyzwolenia, Wałbrzych
janusz.ch: Zawsze do usług Emil. Brak również II LO. zaczęto je budować w 1905 r. stąd moje datowanie.
Panoramy Nowego Kościoła, Nowy Kościół
t.ziemlicki@wp.pl: Takie średnie. 8 sztuk
ul. Kościuszki Tadeusza, Dębno
Hellrid: To chyba obecna Kościuszki, por.
Dom Strzelecki (dawny), ul. Mickiewicza Adama, Dębno
Hellrid: Tu jeszcze jest jego fotka: - tez mysle ze to ten sam, na pocztowce powyzej widac ze drzwi byly zmieniane. Poza tym Mestischblatt, wskazuje że tam była strzelnica na tyłach.

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Popski
t.ziemlicki@wp.pl
chrzan233
atom
Parsley
T.Rex
T.Rex
MacGyver_74
MacGyver_74
Wolwro
Wolwro
Mmaciek
Mmaciek
Mmaciek
Mmaciek
rajaser
Mmaciek
t.ziemlicki@wp.pl
t.ziemlicki@wp.pl
Parsley
Parsley

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Kościół Zbawiciela - skrócona historia kościoła i zboru ewangelickiego w Wałbrzychu
Autor: Petroniusz°, Data dodania: 2007-12-15 21:11:14, Aktualizacja: 2007-12-15 21:11:14, Odsłon: 3083

Wybrane fragmenty kroniki znalezionej podczas remontu kuli Kościoła Zbawiciela w roku 2002

Wałbrzyski zbór ewangelicki, po zawarciu w 1648 roku pokoju westfalskiego, kończącego wojnę trzydziestoletnią, zaczął podupadać. Postanowienia pokoju oznaczały rozwiązanie parafii wałbrzyskiej i oddanie kościoła katolikom, co nastąpiło 25 marca 1654 roku. Wygnany w roku 1653 pastor Raussendorf ukrywał się przez jakiś czas na Podgórzu, w lasach porastających góry Niedźwiadki, gdzie potajemnie wygłaszał kazania, chrzcił i udzielał ślubów. Po wybudowaniu Kościoła Pokoju w Świdnicy (1657) .

Zdjęcie nr 1
wierni wałbrzyscy tam uczestniczyli w nabożeństwach, co im na początku utrudniano, a później całkiem zabroniono. Później była Kamienna Góra, gdzie na mocy umowy altransztackiej zawartej między królem Szwecji Karolem XII a cesarzem Józefem II wybudowano tzw. kościół Łaski (1707). Jak widać nie były to łatwe czasy dla ewangelików. Zaczęło się to zmieniać wraz z nastaniem Fryderyka Wielkiego. Jak podaje kronikarz, w tym momencie zaczyna się właściwa historia wałbrzyskiego kościoła ewangelickiego

W piśmie z dnia 19 października 1741 do hrabiego Konrada von Hochberg przełożeni zboru Christoph Treutler i Johann Christoph Reiss ubolewają nad wielkim ubóstwem mieszkańców, ale również nad brakiem ewangelickiego kościoła i szkoły. Hrabia, po otrzymaniu od władz Wałbrzycha statystyk wyznaniowych z podziałem na katolików i ewangelików (tych było znacznie więcej) wystosował w dniu 12 grudnia 1741 petycję do króla Fryderyka II, w której prosił m.in. o zezwolenie na utrzymanie ewangelickich duchownych oraz zatrudnienie nauczycieli. Odpowiedź pozytywna nadeszła z datą 28 grudnia 1741 roku. Na wniosek przełożonych zboru, Hrabia Conrad von Hochberg wyraził swoją zgodę na odprawianie nabożeństw w ratuszu w sali rady miejskiej oraz w ratuszowej gospodzie. Właścicielowi gospody nakazano poszukać sobie mieszkania w jednej z kamienic. Przyszły kaznodzieja miał dostać mieszkanie w ratuszu, zajmowane dotychczas przez pisarza miejskiego - notariusza Pouncele. Mimo jego protestów 10 stycznia 1742r. hrabia Hochberg oficjalnie przekazał mieszkanie dla duchownego, polecając aby dla notariusza znaleziono wygodne mieszkanie umożliwiające mu wypełnianie obowiązków w odpowiednich warunkach.

Na wałbrzyskiego kaznodzieję powołano magistra Nicolausa Keltza z Wrocławia, którego ordynacja nastąpiła 23 lutego 1742r. Pomieszczenie w ratuszu, gdzie odprawiano nabożeństwa wkrótce okazało się za małe i dlatego już w kwietniu 1742r. postanowiono zbudować dom modlitwy (podczas austriacko-pruskich rokowań pokojowych ustalono, że nowe kościoły ewangelickie nie mogą być nazywane kościołami). Radny Gottfried Leukart zaofiarował na ten cel za cenę 50 talarów należącą do niego ziemię orną, zastrzegając sobie dożywotnio i bez opłat dwa miejsca w kościele. Ponadto uchwalono dokupić ogród Christiana Püschela za 100 talarów. Podjęte uchwały zyskały aprobatę patronatu i natychmiast przystąpiono do budowy. Kamień węgielny położono 18 czerwca 1742r. a już 12 sierpnia tego samego roku zostało wygłoszone pierwsze kazanie. Dom modlitwy był w większości budowlą drewnianą i podobnie jak późniejszy kościół orientowaną (ołtarz znajdował się od wschodu jako kierunku świata, w którym jest Ziemia Święta). W IV kwartale 1742 przystąpiono do budowy brakującej wieży - osadzenie jej zwieńczenia miało miejsce 3 października 1743r. Następnie przyszedł czas na zawieszenie dzwonu. Dotychczas do ewangelickich nabożeństw wzywały dzwony katolickiego kościoła. Po wieży i dzwonie przyszedł czas na organy. Wykonanie tego zadania powierzono organmistrzowi Johannowi Nießlingowi. Instrument miał mieć dwa manuały, pedał i 14 rejestrów. Prace snycerskie przy projekcie powierzono do wykonania rzeźbiarzowi. Odbioru dokonano 11 listopada 1746r. Poza przewidzianymi 14 rejestrami dodano jeszcze trzy.

Zdjęcie nr 2

Już 8 sierpnia 1748r. kolegium kościelne wyraziło wobec patronów chęć wybudowania plebanii. Umowę podpisano 30 października 1752r. ze świdnickim mistrzem murarskim Mattauschem. Budowę zakończono w roku 1754. Od wybudowania domu modlitwy minęło 40 lat. Po latach użytkowania, zbudowany z muru pruskiego na bagnistym terenie groził zawaleniem. Ponadto okazał się za mały dla stopniowo powiększającego się zboru. W latach 1783-84 dyskutowano o jego remoncie i powiększeniu. Po dokładnym zbadaniu stanu budowli oraz gruntu przy pomocy wierceń uznano za wskazane aby zbudować całkiem nowy, masywny i większy kościół na miejscu dobrym i szczególnie eksponowanym. Taką decyzję podjęto 31 stycznia 1785r. podczas odbywającego się walnego zgromadzenia przedstawicieli wszystkich miejscowości wchodzących w skład parafii oraz deputowanych. 17 lutego swoją akceptację wyrazili patronowie z Książa i Nowego Dworu oraz królewski Konsystorz i królewska izba wojenna i ziemska we Wrocławiu.

Na miejsce nowego kościoła wybrano, po uprzednim zbadaniu całego terenu, okolicę za starym domem modlitwy. Stojące tam stodoły rozebrano a pastwisko miejskie przeniesiono. Dzięki temu samo miasto zostało upiększone, uzyskano miejsce pod budowę nowych domów i zmniejszono zagrożenie pożarem. Już 31 lipca 1784 kolegium kościelne przedłożyło patronom dwa projekty budowy kościoła:

  • pierwszy: mistrza murarskiego Liebuscha z Jeleniej Góry,
  • drugi: mistrza murarskiego Hildebranda z Wałbrzycha,
dołączając kosztorys za sumę 5.828 talarów i 10 groszy srebrnych. Kolegium zaproponowało, aby obaj mistrzowie prowadzili budowę. Plan Liebuscha był lepszy, natomiast Hildebrand mieszkał w Wałbrzychu i był dyspozycyjny. Oprócz powyższych przedłożono jeszcze projekt mistrza budowlanego Jellnera, który wcześniej budował w Krzeszowie. Przedłożone plany budowlane przekazano do Wrocławia radcy budowlanemu i wojennemu Langhansowi, by uzyskać jego opinię. Gdy ten uznał, że projekty nie nadają się do realizacji poproszono go, żeby sam wykonał projekt tutejszego kościoła z 1300 miejscami siedzącymi. Jego projekt zaakceptowano, nadzór budowlany miał sprawować inspektor Neithard z Wrocławia. Prace murarskie mieli wykonać mistrzowie murarscy Hildebrand i Niederecker, stolarskie mistrz stolarski Gärtner. Po udokumentowaniu środków na budowę przystąpiono do prac. W dniu 13 czerwca 1785 wytyczono miejsce pod kościół, do prac ziemnych przystąpiono 15 czerwca, przy czym od strony północno-wschodniej natknięto się na kurzawkę/lotny piasek, co wprawdzie bardzo budowę utrudniło, jednak pomyślnie uporano się z tą przeszkodą przez wbicie trzydziestu grubych pali dębowych z żelaznym zakończeniem i umieszczenie na nich mocnego rusztu, na którym można było już murować. W poniedziałek 8 sierpnia 1785 odbyła się wielka uroczystość położenia kamienia węgielnego pod nowy kościół.
Zdjęcie nr 3
Do kamienia węgielnego włożono mosiężną tabliczkę z wygrawerowaną inskrypcją oraz obiegowe monety pruskie. Przy budowie kościoła pod ołtarz wmurowano kamień, który wspomnianemu wcześniej, wypędzonemu pastorowi Raussendorfowi służył jako chrzcielnica w lasach koło Podgórza, w fundamencie umieszczono też wiele większych kamieni, na których siedzieli wierni słuchając kazań wspomnianego duchownego, podczas tajnych, leśnych nabożeństw. Dach kościoła był gotowy w 1787r., całą budowę zakończono z początkiem listopada 1788, poświęcenie odbyło się 24 listopada. Osadzeniem kuli na wieży - 12 października 1789 - ostatecznie zakończono budowę kościoła.

W roku 1790 radca prawny von Mutius na licytacji nabył stary opróżniony budynek kościoła, za który zapłacił 220 talarów. W latach 1817-1818 w miejsce starego, niedużego i pękniętego dzwonu zainstalowano pełny zestaw dzwonów. Na wieżę wciągnięto: w roku 1817 mały dzwon Anna i średni Jadwiga, zaś w roku 1818 wielki dzwon Concordia. W roku 1861 wykonano pierwszy remont od czasu budowy świątyni: naprawiono i pomalowano strop i ściany, ozdobiono empory, pozłocono organy, ambonę i ołtarz, pomalowano okna, drzwi i część ławek, na emporach umieszczono złocone listwy.

Zdjęcie nr 4
W międzyczasie wykonano ekspertyzę, która wykazała, że pokrycie z blachy na kopule oraz kolumny uległy uszkodzeniu i pilny jest ich remont. Zatrudniony blacharz i dekarz stwierdzili, że drewniany cokół wieży jest zmurszały, zgniły i wymaga rekonstrukcji, co potwierdziły kolejne ekspertyzy. Z powodu zagrożenia dla budynków i przechodniów kopułę zdjęto (1861) a wieżę pokryto prowizorycznym dachem. W tym czasie zaczęto się zastanawiać nad zastąpieniem dotychczasowej wieży inną. Jednym z powodów było niskie zawieszenie dzwonów - ich dźwięk ginął w otaczającej zabudowie, nie docierał do wszystkich zakątków miasta. Ponadto dzwonnik nie zawsze widział na czas kondukty żałobne, brakowało również miejsca na zegar. Zapadła decyzja o budowie nowej wieży. Po wykonaniu badań uznano, że dotychczasowy fundament udźwignie dodatkowy ciężar. Projektantem nowej wieży był majster budowlany Carl Holtzhau-Sena. Przygotowania zajęły lata 1861-62. Rozbiórkę starej wieży rozpoczęto 23 marca 1863, budowa nowej zaczęła się 6 maja. Wciągnięcie i zamontowanie kuli odbyło się 24 września 1863r.

W roku 1869 postanowiono zbudować dom dla grabarza. Materiał budowlany miał pochodzić ze stojącego przed kościołem i przeznaczonego do rozbiórki budynku szkolnego, który magistrat nieodpłatnie przekazał parafii. Pusty plac po wyburzonej szkole postanowiono zagospodarować w następujący sposób:

  1. działkę po budynku oddzielić od pl. Kościelnego murem o wysokości 4, 5 stóp, utworzyć taras i na wyższej części posadzić krzewy,
  2. schody przełożyć tak, aby stopnie były węższe, zwiększyć ich szerokość i przerwać ich bieg podestem,
  3. zamiast uszkodzonego parkanu przy ogrodzie należącym do domu pierwszego pastora wznieść mur o wysokości 4, 5 stóp,
W roku 1870 wybrani w przetargu bracia Schlag ze Świdnicy naprawili organy. W roku 1875, na miejscu spalonego dawnego domu kantora, rozpoczęto budowę nowego domu z mieszkaniami dla pastorów i sekretarza kościelnego wraz z pomieszczeniami do nauki przedkonfirmacyjnej. Budynek został zasiedlony 1 października 1875r.

W powiązaniu z obchodami rocznicy stulecia istnienia kościoła - w dniu 16 sierpnia 1888r. miejscowy dekarz Brückner wciągnął nową, wykonaną z miedzi kulę i krzyż (w miejsce starych - cynowych). Do nowej kuli, oprócz przedmiotów, które uprzednio znajdowały się w starej, dołożono:

  • wykaz członków rady parafialnej, przedstawicielstwa parafialnego i urzędników kościelnych,
  • egzemplarz ostatniego budżetu,
  • sprawozdanie zarządu miejskiego oraz najnowszą listę mieszkańców,
  • czasopismo "Tygodnik" ("Wochenblatt") i "Wałbrzyski Przyjaciel Domu" ("Waldenburger Hausfreund"),
  • kilka nowych monet (5 marek, 2 marki z podobizną cesarza Fryderyka III oraz 1 markę, której rewers przedstawia trzech cesarzy roku 1888, dar dekarza Brücknera,
  • fotografie obu pastorów Schulzego i Seibta.

Kronika opisuje jeszcze wiele innych faktów z życia zboru, parafian oraz miasta Wałbrzycha i sąsiednich wsi. Tłumaczenie kroniki ukazało się w 19 odcinkach w gazetce Parafii Ewangelicko-Augsburskiej "Zwiastun Parafialny". Tłumaczył Hartmut Felkel. Gazetka parafialna udostępniona jest w Bibliotece pod Atlantami w Wałbrzychu.

Niektóre dokumenty, monety i materiały znalezione w kuli podczas remontu w 2002 roku:

Zdjęcie nr 5
Zdjęcie nr 6
Zdjęcie nr 7
Zdjęcie nr 8
Zdjęcie nr 9
Zdjęcie nr 10


/ / / / 4a /
U.N. | 2007-12-17 20:53:44
Gratuluję artykułu. Jako uzupełnienie parę liczb: wizytacja parafii katolickiej w Wałbrzychu w 1719 r. wykazała w całej parafii 85 katolików, w tym 31 w mieście i 2158 ewangelików (z tego 606 w mieście).
ragnar | 2007-12-17 22:05:07
Świetny artykuł, gratuluje.
Petroniusz | 2007-12-18 08:20:47
Dziękuję :)))))