Do powstania miejscowości przyczynił się ponoć sen właściciela zamku Czocha, Krzysztofa von Nostiza, o drzewie ze złotymi liśćmi. W 1650 r. von Nostiz rozpoczął eksploatację złota w pobliżu dzisiejszej wsi. Ale już po kilku latach trzeba było zaniechać wydobycia z powodu wyczerpania złoża. Jednak na fali gorączki złota miejscowość zdołała otrzymać prawa miejskie (podawane są dwie daty: 1662 lub 1672 r.) oraz prawa wolnego miasta górniczego (1677 r.).
W XVII w. był to jedyny na pograniczu Śląska i Łużyc przypadek lokowania miasta na „surowym korzeniu”, a więc od podstaw. U schyłku XVII w. tutejsi mieszkańcy zajęli się uprawą roli i tkactwem chałupniczym.
W okresie międzywojennym Złotniki przekształciły się w miejscowość letniskową, ze względu na bliskość utworzonego w latach 1919-1924 sztucznego jeziora na Kwisie. W przedwojennych folderach wieś nazywano „perłą Doliny Kwisy”. Złotniki Lubańskie jako nieliczna spośród wsi w Polsce posiada rynek z ratuszem i kamieniczkami.
Obecna zabudowa pochodzi z lat trzydziestych XX w., gdyż pierwotna spłonęła w olbrzymim pożarze Złotnik jaki miał miejsce w nocy z 27 na 28 sierpnia 1834 r. Była to najbardziej tragiczna noc w dziejach miejscowości. Zniszczeniu uległy wtedy niemal wszystkie złotnickie domy. Dzięki pomocy króla pruskiego i mieszczan leśniańskich już w 1835 r. udało się postawić nowe budynki z zachowaniem dawnego planu.
Dominujący nad wsią kościół św. Józefa Oblata również pochodzi z 1835 r. Pierwszy kościół w Złotnikach wybudowano w 1635 r. Przed kilkunastoma laty spłonął cenny drewniany wiatrak, który stał w południowej części wsi. Pochodził z 1827 r. Mielono w nim mąkę do 1978 r. Był to ostatni drewniany wiatrak w dawnym woj. jeleniogórskim.
Nie jestem autorem artykułu. Przepisane z dwujęzycznej (polsko-czeskiej) tablicy informacyjnej umieszczonej na rynku.