Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Brama Cesarska, Wrocław
Irena Wolanin: Dzięki.
Gronów
blatro: Dziękuję :)
Nastawnia, Wrocław
Popski: Założyłem obiekt.
pl. Wyszyńskiego Stefana, kard., Jelenia Góra
chrzan233: Troszkę zbliżone ujęcie, przynajmniej lewa strona:
pl. Wróblewskiego Walerego, gen., Wrocław
Mmaciek: Obiekt dla słupa był założony w innym obiekcie ze słupem (stąd ul. Rydygiera). Wyprostowałem.

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Alistair
Zbigniew Waluś
Zbigniew Waluś
Danuta B.
Alistair
Danuta B.
Danuta B.
Danuta B.
McAron
MacGyver_74
Mmaciek
Popski
StaSta
Mmaciek
sawa
MacGyver_74
dariuszfaranciszek
foto-baron
Rob G.
Tony
Rob G.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Wrocław i Dolny Śląsk - wiersze
Autor: Kacha°, Data dodania: 2005-03-31 12:53:53, Aktualizacja: 2005-03-31 12:53:53, Odsłon: 4002

Kilka wierszy mojego autorstwa

Neo[EZN]: Troszkę poezji na stronie na pewno nie zaszkodzi. Poniżej znajdują się teksty Wrocławianki.

Autor: Wrocławianka

ZAUłEK KOCI

Ta ulica jest rzeką
w której łowię ryby
ja i kociaki z kociej wiary:

szukają naiwnych a ja
zarzucam wędkę między kocie łby
taki właśnie mam sen.


ODRA MI SIĘ PODOBA

Na drugą stronę miasta
Na drugą stronę Odry
Odry druga strona
Mi się podoba

Tak, jak pierwsza strona.

Mówi się: drugi brzeg
A gdzie pierwszy-
Czy ktoś rzekł?

Starorzeczna woda
Długonoga Odra
Mi się podoba.



MAJ I ONA

Duszą się:
bez czarny, bez biały,
akacja

Bezsenne zapachy tego miasta
duszą się w rasowym,
choć nieco przesadzonym upałem
maju.

A jego dziewczyna
pachnąca trochę
jak woda
a trochę
jak świeży chleb
kładzie swe ciało na wznak
na wyspach w sercu miasta

Zapuszcza włosy jak korzenie
w dostojne alejki Krzyków
gładzi czule przedmiejskie
rozsypujące się uliczki:
Wy moje Leśnica
Moje ludzkie Psie Pole...

Szepce mieszkańcom
"nie chcę przeminąć" i na zawsze
przez ich uszy -
do duszy!


"NOC NA ZIEMI"

Odbywa się cisza trzeciej godziny.

Owoce z reklam swe pokrojone już ciała
Zatapiają
W migawkach peronowych świateł


Rozpędzony tramwaj jest bez wnętrzności,
A wszystko odbywa się w dolinie.


"NOC NA ZIEMI II"

... ja przez żebra mostu
gryzę palce nocy

Na jedno żebro nadział się księżyc
( zostanie chyba naniebnym żebrakiem)

Przez obiektyw butelki
Zwiedzam jego lądy
Wpada do rzeki.

Rzeka zatapia ospowaty ląd.


***

w studni podwórka
studnie okien
w nich studnie oczu bez dna

chłoną odchodzących

za kataraktą firany
ropusze oko wierci
moje odejście


BROCHOWSKIEMU KOTKOWI

mgła
ma ciężki zapach
gdy wisi
płynie
rozgarniana rękami
światła
z czyichś okien

a potem otula
moje spotkanie z kotem
aż nie dopadną nas
ludzkie szczeniaki


W STRZELINIE

niebo ogromne
nad ciasną ziemią
miasteczka

domki,
krzyczące szpaki obok domków
jeżyny wielkie jak pięści

stukające same do siebie
okna
ganki, werandy,
koty przez ulicę

I wszystko, co mi się śni.

Nie lubię
gdy nieobecnie śpisz


BARDO ŚLĄSKIE

Śnieg jak wiórki kokosowe
Kapliczki budyniowe, piaskowe
i czekoladowe.

Iskierki lodowe,
Most i podmost
Grzanie pleców w słońcu
Tunel i "szlos" ...

***

rano pełne kropel
parasolki i parasole
zabierają miejsce głowom
przystankowym zmokłym wronom

A po mokrym asfalcie tuptaniem
umyka im spod nóżek
kolorowy śmietnik jesienny


O p o w i e ś ć tramwajarza

mój raj
oszklony trójstronnie
gdy zmrok zapada
on ciemny i bezpieczny jest
od ludzkich spojrzeń

tłum
czterema lub ośmioma drzwiami
zamienia się na tłum
za moimi
plecami

koła...
żywy protest!
dzwonek!

wstążki
świtem oblodzone

mnie bliscy
najbardziej wierni
pasażerowie półsenni
świadkowie
blednących gwiazd
pasażerowie
najwcześniejszych zmian

dla nich to tylko
środek dostawczy
ich
do zębatych
otchłani pracy

A ja jestem
panem w moim raju
czuję jak
mgłą mnie raczy miasto
szyny zawsze
w horyzoncie się zbiegają

One zawsze
w horyzoncie się zbiegają


UMARłE KINA (2001)

na przystanki wieje
wiatr

z martwych wstają
umarłe kina
zapamiętuję
i mijam

z Odry wynurza się Wodomierz
wykwita Tęczy wielki most
Światowid świt wita
i brochowskie kino porywa wiatr
też...

przystaję
zapamiętuję
mijam
umarłe kina


Wielki Czwartek, Osiedle Kosmos

Miasto rozproszone
Po sypialniach z wielkiej płyty
Zasiada do wieczerzy
Telewizor już nakryty

/ /
Tadeusz R | 2005-03-31 17:31:03
Czytałem z zainteresowaniem i zadumą.Bo kto pamięta gdzie kino TĘCZA czy PIONIER. Miedzy wierszami można wyczytac historie miasta.
Kusy | 2005-03-31 20:55:02
Albo kino WODOMIERZ do którego jako uczeń SP83 chodziłem z moją klasą ech :-)
bonczek/hydroforgroup/ | 2005-03-31 21:35:43
Gratuluje odwagi, zdolnosci i talentu - naprawdę z przyjemnością czytałem te wiersze. Wyrazy szacunku.
Kacha | 2005-04-01 09:15:32
Przyznaję, że zamieszczałam te wiersze trochę z duszą na ramieniu-jaka będzie reakcja. Dziękuję wszystkim za wyrazy uznania! Będę uzupełniać ten "dział" o rózne wiersze "na temat", nie tylko moje.
Marek Kuliński | 2005-04-01 23:22:05
Masz tą iskierkę ... Tak trzymać !
TadPiotr | 2005-04-02 18:42:06
Kacho, bałem się trochę wierszy, ale są bardzo przyjemne!
kris | 2005-04-04 13:48:17
A gdzie "Burza w mieście"?
Kacha | 2005-04-05 10:19:22
Rychu, to Ty? Ano jakoś mi się zapomniało...Ale będzie w następnym rzucie.:))
kris | 2005-04-20 10:17:52
Jaki Rychu? Krystyna jestem! Tak pytam, bo słyszałam kiedyś na koncercie na Jagiellończyka taką fajna kapelę z dziewczyną na wokalu (i jeszcze drugą na skrzypcach) i oni śpiewali takie piosenki z textami co miały klimat Twoich wierszy, to myślałam, że może im texty piszesz albo coś w tym stylu...
Neo[EZN] | 2005-04-20 11:41:36
No... to może być ta kapela :)