maras
| 2014-08-02 19:05:21
Na dzisiejszy wieczór polecam "piekarnicze" opowiadanie Zoni :)
gienek panek
| 2014-08-02 21:01:09
czytajac ten felieton ,przypomnial mi sie smak i aromat gorzkiej czekolady Wedla z lat 60 sama rozkosz fajnie bylo by aby ktos napisal o kamienicy POD FRANKIEM napewno ma ciekawa historie pozdrawiam serdecznie Gienek
bimbol
| 2014-08-02 22:16:16
I jak tu nie jeść na noc, po takim tekście? Ruszyły soki trawienne i choć kromeczkę muszę "wrzucić na ruszta" Pozdrawiam.
Zbigniew Waluś
| 2014-08-04 22:04:06
Przez kilka lat - dzień w dzień przechodziłem obok Spychały. Zajadałem się jego wyrobami. To było w pierwszej połowie lat 70. No i te lody przy Świerczewskiego...nazwiska nie pamiętam.
KazimierzP
| 2014-09-01 08:41:31
Lody przy "Świerczewskiego" były u Kruty. Dzisiejsze z Komandorskiej do nich się nie umywają!
|
||||||||||||||||||||||