Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Niemcza
Hellrid: Katholische Schule
Folwark Zimny Dwór (dawny), Świebodzice
rajaser: Lepsze od
Cmentarz żołnierzy radzieckich, ul. Legnicka, Ząbkowice Śląskie
Janekc01: Cmentarz powstał latem 1945 roku jako cmentarz garnizonowy radzieckiej 186 dywizji piechoty, która od 13 lipca 1945 stacjonowała w Ząbkowicach. Pierwszy pochówek odbył się tu w okolicach lipca i sierpnia 1945, ostatni około jesieni 1947. Cmentarz został przekazany władzom polskim w roku 1947 i wtedy dokonano również ekshumacji żołnierzy na ten cmentarz: 1. 3-8 kwietnia 1948 26 osób z miejscowości: Kamieniec ...
Folwark Zimny Dwór (dawny), Świebodzice
rajaser: Lepsze od
Urząd Miejski - budynek B, ul. Dubois Stanisława, Namysłów
kitapczy: w prawej części rysunku baszta Prochowa przed rekonstrukcją dokonaną w 2011 r.
Urząd Miejski, ul. Dubois Stanisława, Namysłów
kitapczy: Widok dziedzińca urzędu widziany od ul. Harcerskiej.

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Ireneusz1966
Hellrid
Hellrid
Hellrid
Zbigniew Waluś
FM
FM
FM
Termit
Termit
Termit
Termit
FM
FM
dariuszfaranciszek
Termit
FM
FM
morgot
Ireneusz1966
Ireneusz1966

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Była ulica...
Autor: maras°, Data dodania: 2014-05-31 21:45:33, Aktualizacja: 2014-05-31 21:45:33, Odsłon: 4507

Ślady wojny, a właściwe rany po niej, powoli się bliźniły, bardzo powoli.
 
 
 

 


/ /
maras | 2014-05-31 21:46:20
Była ulica... urocze opowiadanie Zoni - polecam :)
wito | 2014-05-31 23:03:02
Kicha, kicha, te wszystkie Zonine powinny lecieć jako słuchowisko w radiu, kiedyś takie były.
Robert | 2014-06-01 00:15:05
Tylko czy Zonia by się zgodziła aby czytać. Głos ma bardzo dobry.
cezar56 | 2014-06-03 19:45:10
Z tym pawilonem nad Zaporoską to chyba trochę później > Pamiętam , że wybudowali go jakoś tak ok 1970-71 i wtedy wysokich TIR-ów jeszcze nie było więc zadrapania zaczęły się później bliżej lat 80-tych. Ale wspomnienia cudowne .Pamiętam jazdę tramwajem pod Arkady ( te stare) po książki do I-szej klasy , albo szybki przejazd taxi od Mieleckiej do Gajowej do dziadków ulicą Szczęśliwą (jeszcze istniała w starej postaci )
zonia | 2014-06-03 20:46:06
Masz racje z tym pawilonem, ale nałożyły mi się obrazy z różnych lat. Zobacz i Gajową mamy we wspólnych wspomnieniach.
netha | 2014-07-02 17:12:46
Czy naprawdę rujnowali ulice Breslau ci sami ludzie którzy je tworzyli? Wydaje mi się że to mocno niesprawiedliwe stwierdzenie.
zonia | 2014-07-02 17:29:07
W Pamiętniku - ROK 1945 -TRAGICZNE DNI WROCŁAWIA możemy przeczytać: W oblężonym mieście ogromną władzę posiadał pełnomocnik partii hitlerowskiej gauleiter Karl Hanke, który zdecydował się na nieuchronną zagładę miasta i jego mieszkańców. Swoje plany niszczenia realizował z całą konsekwencją przy poparciu i współudziale generała porucznika Hermana Niehoffa, znanego z twardej ręki i brutalnych metod w realizacji zadań. Wrocław posiadający 150 kilometrów kwadratowych rzeczywistej zabudowy zginął. W mieście powołano specjalne oddziały "Brandkomandos", których zadaniem było palenie sprzętów i mieszkań, a następnie wysadzanie domów w powietrze. Całe dzielnice zamienione zostały w pochodnie. A reszty dokonała wojna , przecież przez nich wywołana.
netha | 2014-07-02 17:54:00
Oczywiście autor pamiętnika wie o czym pisze ... natomiast nie wydaje mi się żeby Hanke, Niehoff czy oddziały Brandkomandos brały udział w rozbudowie miasta ... myślę że nie należy stawiać architektów, właścicieli kamienic, domów w jednym rzędzie z nazistami, zwłaszcza po ogłoszeniu miasta twierdzą gdzie potężny odsetek mieszkańców ewakuowano ... i osobiście wątpię żeby właśnie Ci którzy mieli władzę pieniądza aby tworzyć zabudowę ulic zasilali szeregi Brandkomandos ... nie każdy niemiec był nazistą ... że nie wspomnę o licznych właścicielach kamienic i budynków którzy byli pochodzenia żydowskiego ... zwłaszcza w rejonie dzisiejszej Powstańców ...
zonia | 2014-07-02 18:21:58
No tak, zgadzam się .Nazizm opanował następne pokolenie, ale był bezwzględny i jednak w większości aprobowali, Co widać na filmach , gdy nieprzebrane tłumy wyciągają wyprostowaną rękę z hitlerowskim powitaniem. To prawda, że ci ,którzy tworzyli , jakby chociaż ul, P.Śl. niejednokrotnie musieli z Niemiec uciekać jeszcze przed wojną. Tak czy owak gdyby nie wojna to Wrocław by stał nienaruszony.
netha | 2014-07-02 18:47:56
... no ale też nigdy nie byłby polski ... i nas by tu też nie było ... i nie wiadomo czy cieszyć się czy płakać ... mnie też boli serce jak patrzę na miasto jakim było ... tylko że ja za wszystko winię Ruskich :))))
zonia | 2014-07-02 19:00:41
Bo?
netha | 2014-07-02 19:33:27
... bo to Ruscy dokonali ofensywy na miasto ... i wiem że gdyby nie nazistowskie dążenia takiej ofensywy wcale by nie było ... ale szlag mnie trafia jak pomyślę sobie co robili w trakcie a zwłasza po zdobyciu miasta ... zwłaszcza że nie był to dla nich jakiś bardzo strategiczny punkt ...
Czaja Leszek | 2014-09-11 11:43:37
Ja mieszkałem na ul.Jesiennej koło Radia i ulica Powstańców Śląskich stanowiła moją trasę dojazdową do "miasta". W latach 50-tych była wąwozem wśród ruin. Ruch komunikacyjny był prawie żaden. Stojąc w dzisiejszych korkach często myślę o tamtych czasach. Ja myślę, że do zrujnowania ul. P.Śl. przyczynili się w większym stopniu Rosjanie niż Niemcy. Zoniu, szkoda, że w czasach Liceum nie kolegowaliśmy się bliżej, bo wtedy na trasie Waszej łazęgi po Krzykach przybyłby jeszcze jeden adres na ul. Jesiennej.
zonia | 2014-09-11 13:30:56
To prawda. Szkoda.
Krzysztof Kowalczyk | 2014-10-01 20:37:16
Jestem dość młodszy od Joli. A może NIE! W latach moich studiów tą ulicą i dalej aż na Plac Grunwaldzki pod "Słowiankę" - zdarzyło mi się wracać "nyską" - suką za 100 zł. Dołożyło się 50 zł to zawieźli na sygnale - tak się chciało spać.
zonia | 2014-10-01 20:41:44
Małpa jesteś, tylko 9 lat.
Krzysztof Kowalczyk | 2014-10-06 21:18:36
Tak patrzę na siebie w lustrze to i masz rację! gęba robi mi się taka małpowata, a jeszcze jak "zero" z włosami zrobię, to nic z czasu Naszej znajomości mi nie pozostaje. Ponadto masz rację: wraz z upływem lat różnica proporcjonalnie się zmniejsza. pogadamy o tym, gdyż nie wiesz ale coś niedawno w tym temacie zahaczyłaś. Fajnie się odezwałaś, lubię takie "odzywki" takie naturalne i prawdziwe. bye,bye i pozdr ze wschodu. Ja za to uwielbiam Jesenik Lazne.do którego masz tak blisko. Bywam tam 3 do 4 razy w roku.