MENU
 Zobacz to zdjęcie w artykule (1) 
Resztki domu nr 126, jeden z nielicznych budynków, których raczej nie żal, fakt jest za to taki - będzie to kolejna wyrwa na Szczawienku.

Dodał: vooiteg° - Data: 2014-04-26 23:34:07 - Odsłon: 1944
26 kwietnia 2014

Data: 2014:04:26 14:19:20   ISO: 160   Ogniskowa: 6.7 mm   Aparat: NIKON COOLPIX P500   Przysłona: f/5.6   Ekspozycja: 10/8000 s  

  • /foto/4615/4615482m.jpg
    2014
  • /foto/4615/4615491m.jpg
    2014
  • /foto/4615/4615507m.jpg
    2014
  • /foto/4615/4615517m.jpg
    2014
  • /foto/4618/4618129m.jpg
    2014
  • /foto/4640/4640235m.jpg
    2014
  • /foto/4640/4640223m.jpg
    2014
  • /foto/4728/4728003m.jpg
    2014
  • /foto/4728/4728703m.jpg
    2014
  • /foto/4728/4728704m.jpg
    2014

vooiteg°

Poprzednie: Pochody pierwszomajowe we Wrocławiu Strona Główna Następne: Budynek nr 21-23


Ryszard Kumorek | 2014-04-27 09:09:54
Dom ten wiele stracił, gdy w czasie przebudowy Wrocławskiej podniesiono powierzchnię jezdni bodaj blisko metr. Wtedy został "stłamszony" przez wyżej przebiegającą ulicę. Obecne wrażenie lokalizacji mocno się różni w porównaniu z dawnym. Ja mam w pamięci to, że to był zawsze "domeczek", który mi się podobał.
Petroniusz | 2014-04-28 22:39:57
Ciekawi mnie powód, dla którego tak znacznie podniesiono ulicę na tym odcinku. Podobnie jest z ul. Armii Krajowej na wysokości dawnej (wyburzonej) zajezdni autobusowej/trolejbusowej.
Ryszard Kumorek | 2014-04-29 17:36:18
Mam niejasne wspomnienia z dzieciństwa z czasów, gdy remontowano Wrocławską. Zapamiętałem obraz, gdy spychacz przesuwa masy ziemi na samym szczycie ul. Wrocławskiej (patrzyłem z dołu, więc wydawało mi się, że to szczyt) gdzieś mniej więcej w okolicach między obecnym skrzyżowaniem a dawnym Fibigiem. Wnioskuję więc teraz, że musiała tam być trochę większa górka i przy okazji przebudowy trochę tej górki zepchnięto. I chyba zepchnięto właśnie w kierunku Świebodzic i tym sposobem zrobiło się na Wrocławskiej wyżej. Nikt nie patrzył na estetykę, liczyło się tylko optymalne wyprofilowanie drogi. Swoją drogą, jak teraz patrzę na okolice skrzyżowania Wrocławskiej z Uczniowską, to myślę, że aż się prosi, żeby przy kolejnej przebudowie ulicy zniwelować jeszcze trochę tej górki i skrzyżowanie byłoby w poziomie a nie "na stoku". Ale ja nie jestem inżynier od dróg...
Petroniusz | 2014-04-29 22:18:15
Dzięki Ryszard. Wszędzie górki w tym Wałbrzychu. Chyba jeszcze gorzej wyprofilowane jest skrzyżowanie Świdnicka - Noworudzka - Strzegomska - 11 Listopada.