Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Budynek nr 2, ul. Ogrodowa, Dzierżoniów
stap: Po wojnie ludzie potrzebowali naprędce dachu nad głową, Stąd takie efekty. Mi też szkoda dawnej formy, ale ludzie ważniejsi niż ozdobne gzymsiki i wieżyczki.
ul. Zgierska, Łódź
Alistair: Przypomina to miejsce ?
ul. Ogrodowa, Dzierżoniów
Abra Trask: Czy mógłby Pan udostępnić inne ujęcie tego budynku? Bardzo mnie to ciekawi, byłam kiedyś mieszkanką tej kamienicy
Folwark Lesica (dawny PGR Rędzin), ul. Wędkarzy, Wrocław
stap: Mógł się zawalić z niedbania i niemożności w latach 50-60 tych,,, Na dodatek cielaki po narodzinach mogły byc przeniesione do innego PGR, i to zdjęcie jest wykonane gdzie indziej. Ale dopóki się nie wyjaśni, uważam, ze powinno zostać w tym obiekcie.
Przychodnia Stomatologiczna, ul. Skargi Piotra, ks., Szczecin
atom: :-) Dodałem opis obiektu
ul. Żeromskiego Stefana, Boguszów-Gorce
Alistair: Dodałem znaczniki :)

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Rob G.
Alistair
atom
atom
atom
atom
atom
atom
atom
LukaszGrzelik
atom
atom
atom
atom
atom
atom
Danuta B.
Alistair
Wolwro
Wolwro
Wolwro

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Z cyklu ”My Tacki”-13 grudnia
Autor: maras°, Data dodania: 2013-12-13 09:37:07, Aktualizacja: 2013-12-13 09:37:07, Odsłon: 2992

No, dobradobradobra, jak mówi moja mała wnuczka. Coś z współczesnego. Choć właściwie to już historia.
 
 

 


/ /
maras | 2013-12-13 09:40:51
Dzisiaj zapraszam do lektury wspomnień Zoni o pamiętnym grudniu...
zonia | 2013-12-13 11:16:25
Pisałam to bardzo dawno temu, dzisiaj pewnie bym jeszcze coś dopisała, może i to zrobię. jak np. to, że moja Mama na Połanieckiej została powiadomiona o ”wojnie” prze sąsiadkę, której mąż po północy został przez milicje „zwinięty”. W radiu cisza tylko muzyka, więc siadły razem z siostrą pod kołdrami i nasłuchiwały z której strony się zaczną naloty , bo to by mogło im rozjaśnić sprawę, kto na nas napadł.
Waclaw Grabkowski | 2013-12-13 18:31:00
Świetny tekst :). Ja się dołączam do rocznicy. W nocy z 12 na 13 grudnia wracałem ostatnim autobusem z Wojnowa z imprezy u kolegi. Usiadłem przy kierowcy, który przyciągnął mnie swoją szlachetną aparycją i wyjawiłem mu swoje przeczucia, gdyż od dłuższego czasu byłem przekonany, że musi się coś stać. Jednak on nic nie przeczuwał i rozmowa zgasła. Dotarłem już po północy do pl. Wróblewskiego i wsiadłem do taksówki. Także taksówkarzowi powiedziałem o swoich rozterkach spotęgowanych bąbelkami szampana. Przeczucie pojawiło się w gruncie rzeczy jedynie z wrażenia, jakiego doznałem chodząc poprzedniego wieczoru po pogrążonej w mroku starówce. Taksówkarz także nic nie przeczuwał. Rano już nie miałem przeczucia, włączyłem telewizor, ale nie było obrazu. Po pięciu minutach kręcenia gałkami zaprzestałem i poszedłem do sąsiadki. Mimo pukania nie otwierała, więc nacisnąłem klamkę, drzwi były otwarte. W jej pokoju panował szum płynący od aparatu, a blask bił od śnieżącego ekranu. Sąsiadka stała w halce przy telewizorze i zawzięcie regulowała odbiornik. Niezauważony wycofałem się do swojego mieszkania, już wiedziałem, że coś się stało. Włączyłem telewizor, a tam generał Jaruzelski, na tle przechylonego sztandaru, zaczyna: ,,Obywatele i obywatelki PRL. Zwracam się dziś do was jako żołnierz (…) Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią, dorobek wielu pokoleń wzniesiony z popiołów Polski ulega ruinie”. W tym momencie Jaruzelski spalił chleb rozczyniony rękoma wielu milionów ludzi :)
Tadeusz R | 2013-12-14 10:25:54
Mnie się wydaje że telefony były też wyłączone , włączyli dopiero w czasie przemówienia generała. Przed centralą telefoniczną na Komandorskiej stał wartownik
zonia | 2013-12-14 10:59:16
W Nysie nie były wyłączone. We Wrocławiu -tak. a pamietacie,że w styczniu (chyba) była w centralnej Polsce wielka powódź., o której się prawie nie mówiło.
wilk.wroclaw | 2013-12-14 11:18:58
Zgadza się Zoniu -
zonia | 2018-12-13 14:50:31
!5 lat temu!